Niedawno wyszła ode mnie Karina(pozdrawiam świrze:*). Poplotkowałyśmy, pośmiałyśmy się i porobiłyśmy trochę zdjęć. Dodam fotki i zabieram się za lekcje.
marynarka-kupiona dzisiaj w sh; średnio ją widać i zamierzam trochę ją przerobić, więc wtedy dodam więcej zdjęć
sweterek kupiony dzisiaj w sh; nie udało mi się uchwycić jego błękitnego koloru przez kiepskie światło
A Wy jak spędziłyście wieczór?
Bardzo podobają mi się zakolanówki.
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Nowa notka: pytanie do Ciebie! Co założyć do "takich" rajstop"
Pozdrawiam<33
Obserwujemy=napisz!
jasicastyl.blogspot.com
Jeśli to działa, to chyba też tak zrobię ;) Chociaż w moim przypadku modowego beztalencia może mi zejść do wieczora :D
OdpowiedzUsuńświetny blog! Dodaje do zakładek i na pewno będę wchodzić na niego kilka razy dziennie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluza z sh i zakolanówki! <3
Julka
Jakie masz chude nogi, też takie chcę! <3 :(
OdpowiedzUsuńŚwietne wyglądają w tym zestawie zakolanówki, ja jakoś nie mogę się do nich przekonać mimo wszystko ;)
OdpowiedzUsuńsweterek jak i marynarka super :D i to jeszcze z sh! masz oko
OdpowiedzUsuń