Jeszcze wczoraj wieczorem zebrało mi się na wspomnienia z podróży. A to dzięki książce Cejrowskiego, o której pisałam(
tutaj) już wcześniej. Dodam kilka fotek i uciekam do szkoły. Dzisiaj na szczęście tylko 2 lekcje, ale jutro już nie będzie tak fajnie. Po szkole muszę wpaść na pocztę i do paru sklepów. Do napisania :)
photos taken by my beautiful auntie :)
***
aż zachciało się znowu lata, a za oknami tylko deszcz i deszcz :C
OdpowiedzUsuńSUCH BEAUTIFUL SHOTS! LOVE THE PRAWNS MMM
OdpowiedzUsuńxo zebra and meerkat
śliczne zdjęcia : *
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :)
podoba mi się kot w doniczce !
OdpowiedzUsuńa co do światełek to masz racje, to tak jakby trzymać choinkę przez cały rok (sztuczną oczywiście).
Piękne widoki, zazdroszcze
OdpowiedzUsuńWidzę tu Majorkę, Rodos, Korfu i Berlin. Am I right?
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - right:>
OdpowiedzUsuńI was there with an amazing young lady... So many beautiful mamories...
OdpowiedzUsuń