sobota, 10 grudnia 2011

Dziesiąty grudnia

Szykuję się na mecz chłopaków, po południu prawdopodobnie Łódź i kupowanie prezentów. Odpiszę na wszystkie Wasze komentarze jak tylko wrócę wieczorem :*

 dzióbasek musi być!

14 komentarzy:

  1. że też nigdy nie byłam w Łodzi... a poznałam nawet ostatnio kilka osób z tego miasta. udanych poszukiwań!

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka Ty śliczna jesteś, jeju <3

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie przepiękne zdjęcie!!!!!!!!!!!!! świetne jest, serio! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. hahha, cudowny dziubek!
    ja też miałam zamiar kupić dzisiaj prezenty świąteczne, jednak nic z tego nie wyszło..musze się spieszyć, bo już co raz mniej czasu..
    hugs, Nikki <3

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne zdjęcia ;3

    mhm, haha :D
    ja tak miałam kiedyś, ale od niedawna umiem wybrać sb coś co chcę najbardziej ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję bardzo, te streetowe zdjęcia bardzo klimatyczne! : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale Ty śliczna! Pozwól, że dodam do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie w mieście też są takie lampki na latarniach :) taa zdecydowanie mało kto lubi niemiecki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnimi czasy ja również ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :D

    OdpowiedzUsuń
  11. I love the first photo, gorgeous <3
    http://cupcakesandtreacle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne te zdjęcia, pierwsze jest świetne, haha :D

    OdpowiedzUsuń