wtorek, 6 grudnia 2011

Mikołajki!

Dzisiaj padał pierwszy śnieg. Szkoda tylko, że jak szybko padał tak jeszcze szybciej topniał i nie było po nim najmniejszego śladu. Przed chwilą skończyłam angielski i teraz robię wszystko żeby się nie nudzić. Na Mikołajki dostałam wymarzone perfumy Rihanny Rebel Fleur. Zazdroszczę wszystkim, którzy są dzisiaj na jej koncercie :< A Wy co dostałyście z okazji 6 grudnia? Chwalcie się szybko w komentarzach!:)

7 komentarzy:

  1. ja się pochwalę, że dostałam trochę pieniążków i oczywiście wybrałam się na zakupy :D jutro postaram się pokazać moje nabytki :D buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, śniegu zdecydowanie za mało!
    Prezenty jak najbardziej udane, pokazuję już jutro ;)
    a co do perfum jestem bardzo ciekawa zapachu ; )
    hugs, Nikki <3

    OdpowiedzUsuń
  3. łał! ciekawa jestem jaki mają zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aa dużo rzeczy !
    ajj , zazdroszczę perfum <3 !

    OdpowiedzUsuń
  5. jak na razie czekam na mame :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dostałam książke i słodycze ;p

    OdpowiedzUsuń